Blog
Jesteśmy tym, co jemy - ajurwedyjska mądrość w nowym wydaniu
Od wieków mądrość ajurwedyjskiego systemu leczenia i odżywiania podkreślała fundamentalną prawdę: jesteśmy tym, co jemy. To powiedzenie, choć proste, niesie w sobie głęboki sens i potwierdza go zarówno starożytna wiedza, jak i współczesna nauka.
Świadome jedzenie
Odwiedź kanał YouTube WiedźMaka
-------------------------------------
Ajurweda w żywieniu - świadome odżywianie i korzyści dla zdrowia
W dzisiejszym świecie, gdzie tempo życia jest zawrotne, a dostęp do przetworzonej żywności nieograniczony, coraz więcej osób poszukuje alternatywnych dróg do zdrowia i dobrego samopoczucia. Jedną z nich jest świadome odżywianie, które w połączeniu z ajurwedą, starożytną indyjską nauką o życiu, może przynieść niezwykłe korzyści dla ciała i ducha...
-----------------------------------------
Dlaczego gotujemy z roślin.
Zapraszam Cię do odkrycia tajemnic WiedźMaka, wyjątkowej restauracji w Nowym Targu, gdzie pasja do zdrowego jedzenia spotyka się z innowacyjnością.
WiedźMak jest niezwykłym miejscem, gdzie mięso nie ma miejsca na naszych talerzach, a smaki roślinne stają się prawdziwą gwiazdą...
-----------------------------------------
Wiedźmak w Macedonii - czyli Spontaniczny Szoł Kulinarny - odcinek 1
Wiedźmak postanowił wyjść ze swojej chatki na Podhalu, i szuka inspiracji kulinarnych w terenie. Proste warunki nakazują proste dania bez strat smakowych.
Hasło wczorajszej kolacji: ⬇️Bakłażanowa maślenista treściwość 😜
"Dowiedziałam się, że w Macedonii też uprawiają oliwki (masliny - po macedońsku). Dlatego w sklepach w nawet małej miejscowości w wiadrach można kupić oliwki na wagę, jak w Polsce zawsze znajdziesz ogórki kiszone/solone.
Po za tym wyśmienitą oliwę (maslinowe masło - маслинове масло). Domyślam się, że ze względu na górzysty charakter terenu całego kraju, hodowanie owiec i kóz idzie na równo z krowami. I dlatego produkty mleczne są w trzech rodzajach w zależności od dawcy. I w asortymencie obok jogurtu stoi kwaśne mleko też w trzech rodzajach. Wyśmienita sprawa. Piję się jak żywą wodę - odświeża i nawilża od środka 😆. Poza tym soczyste pomidory z lokalnego sklepiku🤤 .... ijadę z koksem!
Na kolację: ✅ Smażony stek z bakłażana. Doprawiony "pastą" z: Osobno w kubku zmieszałam oliwę, oliwki, bryndza owcza (овчо сиренье), czosnek, sól, pieprz. ✅
Sałatka szopska: Grubo pokrojone (kostki 2x3 cm) pomidor, ogórek obrany; cebula czerwona, oliwki, bryndza rozkruszona (w oryginalnym przepisie w restauracji podają tartą na drobnej tarce), sól, pieprz, oliwa oraz sos balsamiczny.
✅ Chleb na sucho smażony na palniku. Na talerzu polany oliwą i posypany solą.
No i tyle. Nic nadzwyczajnego, ale ... oczy mi wywracały się od przyjemności i od smaków.
A co z tą maślenistą treściwoscią?... Właśnie to, że bakłażan wchłania w siebie oliwę, jej aromat, po za tym że sam ma aksamitnowłóknistą teksturę. T
o między sobą niesamowicie łączy się, sprawiając wrażenie masła. Dodaj do tego aromat czosnku i sól z oliwek, świeżość kwaskowatą od pomidora... - po prostu petarda smakowa.
Polecam!"
#kolacjapomacedońsku #wegetarianie #prosteprzepisy #gotujebolubie #bakłażan #szopskasałatka
-----------------------------------------
Wiedźmak w Macedonii - czyli Spontaniczny Szoł Kulinarny - odcinek 2
Wiedźmak postanowiła wyjść ze swojej chatki na Podhalu, i szuka inspiracji kulinarnych w terenie.
Wypadło na małą miejscowość Peshtani w Północnej Macedonii, gdzie w niekompletnie wyposażonej kuchni z produktów znalezionych na lokalnych stoiskach wyczaruje coś jak zwykle przepysznego, i opowie jak i wy możecie to zrobić.
Ania opowiada o tym tak: "Spontaniczne nagranie mnie podczas przygotowywania kolacji. ⬇️A na kolację RISOTTO ⬇️ Gdzie sprawa poszła dalej... Uczyłam się obrabiać video: Chociaż samo przygotowanie kolacji zajęło z 30 minut, ale dla Was uciełam do 8 minut - właśnie tego uczyłam się. Szczerze, nie mam planów jeszcze. Spontaniczne gotowanie, opowiadanie o tym... Może wy będziecie mi dawać/wskazywać produkt ciekawy dla was, a ja będę wymyślać danie z niego... I nagrywać to... Może 😉 Nie wiem, nie mam ustalonej koncepcji. Na razie miałam inspiracje z miejscowych roślin: rozmaryn i lawenda. I akurat spięło się z ryżem. Bo była ochota na tłustą, treściwą oraz ciepłą kolację. No to puzzle złożyły się i mamy. Risotto lawendowe z bakłażanem, papryką i świeżym rozmarynem. Ale najważniejszy są szczegóły ⬇️ Przepis na 2 osoby: ✅Szklanka ryżu ląduje do garnka z oliwą, kwiatami lawendy oraz czosnkiem, mieszamy. Następnie dodajemy 2 szklanki wody - doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy pokrywką i odstawiamy. ✅Warzywna część: usmażone 2/3 bakłażana; usmażone papryka 1/2, cebula 1/2 i oliwki 10 szt. ✅ Robimy "risotto": Na patelni łączymy wszystkie warzywa i dodajemy dwa pokrojone pomidory i 2 gałązki świeżego rozmarynu. Pomidor ma rozpuścić się do sosu (5 minut, mieszając). Dodajemy ryż, mieszamy, wykładamy na talerz i podajemy z grecką fetą (można cheddarem tartym), rukolą, włoskim orzechem i ciabattą. Smacznego. Napisz jeżeli masz pomysł, co mogę dla ciebie stworzyć i nagrać. Jakie tematy cię ciekawią i chcesz zobaczyć moją interpretacje. Serdecznie pozdrawiam z Macedonii 😚 #wegeprzepisy #wegetarinskieprzepisy #baklażan #lawenda #czosnek #risotto
-----------------------------------------
